Nowa atrakcja turystyczna w Turcji
Pierwsza podróż turystycznym okrętem podwodnym odbyła się 11 kwietnia 2017r. w okolicach wybrzeża Antalyi - donosi zagraniczny portal Hurriyet Daily News. Celem wycieczki był zatopiony podczas II wojny światowej w 1942 roku, wrak francuskiego statku Świętego Didiera. Obiekt znajduje się kilometr od portu w Antalyi.
Okręt należący do Submarine Turkey, HIS Travel Touristfly jest w stanie przewieźć jednocześnie 48 osób. Prezydent Antalyi uważa, że turecka turystyka powinna poszukiwać alternatywnych atrakcji, które pozwolą przyciągnąć turystów. Dodaje również, że Antalya ma bogate życie podmorskie i władze podejmują kolejne kroki do dalszego odkrywania.
Podwodne życie i zatopione szczątki zostały sfotografowane z Kaş do Gazipaşa przez słynną fotografkę Tahsin Ceylan, we współpracy z Izbą Handlową w Antalya. Te fotografie zostaną pokazane i zebrane w książce - mówił prezydent Antalyi Münir Karaloglu.
Władze zamierzają również zatopić jeden z nieużywanych przez armię turecką czołgów bojowych, w celu stworzenia kolejnej atrakcji turystycznej. Okręt podwodny, który wypływa z turystami w głąb morza ma 20 metrów długości, 4 metry szerokości i waży 106 ton. Podwodne wycieczki będą się odbywały 6 razy dziennie.
żródło: http://www.tur-info.pl